Strona www stworzona w kreatorze WebWave.
"The One" to utwór z drugiej płyty brytyjskiej formacji "Ghost of the Machine" wydanej w marcu tego roku. Grupa młoda, sekstet, zawiązana pięć lat temu, powoli wspina się po drabinie sławy progressive rocka. Powoli, ale z sukcesem. Czytelnicy Prog Magazine wybrali zespół na drugie miejsce obiecujących formacji roku 2022.
Nowa płyta nosi tytuł "Empires Must Fall" i przypomina poprzednie wydawnictwo ("Scissorgames") melodyką i strukturą utworów. Promują ją dwa single, właśnie ten i dłuższy, Panopticon (prawie 12 minut). Dużo tu nut (jak u Mozarta), słychać trochę Genesis, trochę Marillion, może Rush, Pallas, Pendragon... Muzyka może się podobać, same pozytywne opinie na YT. Ja podchodzę do epigonów nurtu progresywnego z lekką rezerwą; jeszcze będę musiał płytę przesłuchać drugi raz (z uwagą) aby zdecydować, czy nadaje się do trzeciego słuchania.
"I can be the one you love
The one you love to hate"
Ciekawe słowa, nie tylko w kontekście miłości romantycznej.
Rozedrgana Muzyka czyli
jak rock psychodeliczny
końca lat 60-tych przemienił się
w piękny rock progresywny
początku lat 70-tych.
Drgania Harmoniczne czyli
jak rock progresywny
rozwijał się do czasów obecnych
Nasze odkrycia czyli
muzyczne pełerki
aktualizowane z regularnością
cotygodniową
Stary dobry rock dla ludzi młodych duchem